Takie cudo dziś znalazłam: instrukcję, jak zrobić sobie manekina i to w dodatku manekina o naszych wymiarach. Proste i tanie - na pewno skorzystam, gdy tylko będę mieć trochę czasu. Do szału doprowadza mnie fakt, że nie zawsze mogę dopracować kształt sweterka, bo przymierzanie na sobie nie pozwala zauważyć wszystkich niedoróbek.
A jak trochę się ogarnę, to opowiem wam, gdzie mnie nosiło, jak mnie nie było ;-)
PS: I jeszcze taki fajny blog o szyciu - petit main sauvage :-)
Fantastyczne! Dzięki! muszę spróbować, bo też mi brakuje manekina.
OdpowiedzUsuńkilka miesiecy temu kupiłam burdę z manekinem do samodzielnego zrobienia ..wiec czas tez sie zabrac do zrobienia...aaa ciekawy blog...tez kocham taniec arabski choc nigdzie nie tancze w grupie sama tancze w domu ..pozdrawiam i życze dalszego rozwoju w tancu i drutach
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł :) tylko gdzie znaleźć na to miejsce, żeby sobie tak swobodnie stało ....ehhh..
OdpowiedzUsuńPomysł z manekinem - rewelacja! Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńDzięki, że podzieliłaś się tym z nami! Genialne!
OdpowiedzUsuńA oszczędność niebagatelna!
Z całą pewnością sobie zrobię! Od lat jestem chora na manekina!