zosia-samosia, czyli przędę i farbuję własne włóczki

Dziś o tym, jak zeszły weekend wybrałam się na warsztaty z przędzenia na wrzecionie i farbowania włóczek i co z tego wyszło: http://herbimania.com/1187-zosia-samosia-czyli-przede-i-farbuje-wlasne-wloczki

jak zapanować nad włóczkoholizmem - etap pierwszy: inwentaryzacja zasobów

Jeśli chcielibyście dowiedzieć się, ile włóczek mam w swoich zapasach i jak radzę sobie z włóczkoholizmem, to zapraszam do lektury: http://herbimania.com/1183-jak-zapanowac-nad-wloczkoholizmem-etap-pierwszy-inwentaryzacja-zasobow

8 darmowych i lekko upiornych wzorów do dziergania i szydełkowania dla wielbicieli Halloween

Nie jestem szczególnie entuzjastycznie nastawiona do mody na importowanie do Polski świąt z innych kręgów kulturowych (głównie dlatego, że zwykle jest to pomysł marketingowy, żeby pod płaszczykiem nowego święta wcisnąć ludziom jeszcze więcej rzeczy, których nie potrzebują), ale jako wielbicielka mroku i dziwactw wszelakich nie mogę obojętnie przejść obok faktu, że już niecałe trzy tygodnie Anglosasi będą się świetnie bawić na Halloween: http://herbimania.com/1172-8-darmowych-i-lekko-upiornych-wzorow-do-dziergania-i-szydelkowania-dla-wielbicieli-halloween

premiera po latach i dramat fryzjerski

Dziś bardzo dziwny post - wspominkowy czwartek, który wypadł w sobotę oraz sweter, którego jeszcze nie pokazywałam nigdy na blogu, choć ma parę lat - zapraszam: http://herbimania.com/1159-throwbackthursday-ktory-stal-sie-sobota-czyli-premiera-po-latach-i-dramat-fryzjerski