Uwierzycie, że połowa wyzwania kaizen
już za nami? Nie zauważyłam nawet, kiedy to minęło. Chyba dlatego, że
kaizen bardzo osłodził mi wprowadzanie nowych nawyków i zgodnie z
zapowiedziami całkowicie oszukał mój mózg tak, że ten w ogóle nie
opierał się przed zmianą: http://herbimania.com/1809-wyzwanie-kaizen-raport-tydzien-4
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz