Ten prosty otulacz ma być powrotem do dziergania po długiej, nazbyt
długie przerwie. Temat dziewiarskiej blokady, zwanej przeze mnie
„dziewiarską smutą” zasługuje na osobny wpis na blogu i chyba niedługo
go przygotuję, ale muszę powiedzieć, że do regularnego blogowania wrócić
chyba jeszcze trudniej niż do samego dziergania. Ale spróbuję. Mam
nadzieję, że ktoś tu jeszcze zagląda: http://herbimania.com/1968-prosty-otulacz-czyli-czy-mnie-jeszcze-pamietasz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz