środa, 19 sierpnia 2009

"niedoczas"

Wróciłam, wróciłam - ale jestem w domu przelotem - piorę, przepakowuję się, ogarniam z grubsza sprawy zawodowe, a w piątek z rana ruszam dalej w drogę - do Finlandii spotkać moją taneczną idolkę - Carolenę Nericcio - twórczynię stylu American Tribal, który tak skutecznie skradł moje serce i duszę :-) Wybaczcie więc, że nie uaktualniam bloga, nie odpisuję na maile, nie odzywam się - nadrobię wszystko pod koniec przyszłego tygodnia - obiecuję.
Buziaki
Herbi
PS: Widzieliście jesienną kolekcję Gudrun? Mrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr - też tak chcę.

3 komentarze:

Brahdelt pisze...

Widzieliście i też się podoba! *^v^*
Przywieź mi z Finlandii foremki do ciasteczek w formie Muminków, będę dożywotnio wdzięczna! ~^^~

Herbatka pisze...

Zanotowałam :-) Nie wiem tylko, czy będę mieć czas na buszowanie po sklepach, bo zajęcia są od rana do 17:00 - będę się starać.

ullak pisze...

Szczęśliwej podróży i niezapomnianych wrażeń! Pozdrawiam, Ula