sobota, 23 sierpnia 2008

wokół pełno inspiracji


"Wysokie Obcasy" nr 33(486), foto: K. Domagalska

To zdjęcie jest na okładce dzisiejszych Wysokich Obcasów (przy okazji, od dziś przez 4 soboty do Wyborczej dodają płytę z piosenkami z Kabaretu Starszych Panów w oryginalnym wykonaniu - hura, hura! :-) Panowie brudni i nieco wymięci, ale zwróćcie uwagę na krój ich "fartuszków" - bardzo ciekawe rozwiązanie dekoltu i generalnie bardzo mi się podoba pomysł. A gdyby tak spróbować zrobić coś podobnego?
A druga inspiracja dopadła mnie wczoraj w Solarze - był tam płaszczyk z cieniutkiego flauszu, obrębiony włóczką, a pewne jego elementy (stójka, wykończenie zapięcia) zrobione były koronką szydełkową z lekko moherowej włóczki, generalnie większość szwów maszynowych zastąpiono tam "obrębieniem" włóczkowym, co przy flauszu nie sprawia problemu, bo materiał się nie "siepie". Wyglądało to wszystko bardzo ciekawie i sobie pomyślałam, że może taką właśnie technikę można by zastosować do zrobienia chińskiego płaszczyka, który ciągle chodzi mi po głowie.

3 komentarze:

sekutnica pisze...

test paproci

Brahdelt pisze...

Ciekawe te fartuszki, spróbuj rozrysować jak to mogłoby wyglądać, można by to uszyć z kilku odcieni jednego koloru. ^^

Mnie za to chodzi po głowie chiński płaszczyk na drutach, mam go w ulubionych na Ravelry, nie mam wzoru, ale kombinuję, jak go opracować samemu! *^v^*

Herbatka pisze...

wygrzebałam w sieci schemat takiego płaszczyka, jak pokazuję w poście, jest bez wymiarów, ale daje "ogólną ideę" jak to zrobić, jeśli chcesz to ci prześlę, nie wiem tylko czy twój chiński płaszczyk podobny jest.