
Wystroiłam się w Londyńską Mgłę i dzielnie znosząc 25 stopni Celsjusza zapozowałam Smokowi w parku, gdzie świeża, majowa zieleń liści pięknie się komponowała z moim strojem. Przy okazji sprawdziłam w praktyce nowe soczewki kontaktowe oraz okulary przeciwsłoneczne :-) (soczewki są super - wyglądają bardzo naturalnie i nie zmieniają drastycznie koloru oczu, niestety - moje oczy znoszą je gorzej, niż jednorazowki - no nic - może je przyzwyczaję do nowych powolutku)

Szczegóły:
włóczka: Kid Mohair z Ice Yarns (30% moheru, 30% akrylu, 40% poliamidu) w kolorze "smoked green", ok. 120 g.
wzór: Verena 1/2009 (wydanie niemieckie)
czas: 30.03.- 29.04.2009 (nie licząc sprutych całkowicie rękawów robionych pod koniec lutego) - hmm - chyba jestem przedstawicielką nowego rodzaju robótkowiczki: "snail knitter" ;-PPP

Modyfikacje: Dość luźno trzymałam się opisu. Zmodyfikowałam dekolt, bo nie mogłam dojść do ładu z ażurowym wykończeniem (w końcu "obleciałam" dekolt szydełkiem, półsłupkami i moimi ulubionymi pikotkami). Skróciłam nieco sweterek, choć i tak wydaje mi się niemiłosiernie długi.

Uwagi: Zgodnie z opisem na wysokości talii sweter powinien się zwężać, ale nie ze względu na odjęte oczka, tylko na zmianę wzoru - u mnie to nie zadziałało, pionowy ażurek w żaden sposób nie chciał być węższy od reszty. Stąd Mgła nie jest zbyt dopasowana w tym miejscu (Kath na pewno będzie kręcić nosem), to znaczy nie jest źle, ale wolałabym jednak przewężenie w talii. Nie mam siły tego pruć już, zwłaszcza, że moher za radą Fanaberii przeprasowałam i trzeba by benedyktyńskiej pracy, by to rozsupłać ;-)

Postanowiłam więc nosić Mgłę w charakterze tuniki. I chyba pasuje do takich lekko orientalnych klimatów. Niestety nie mam żadnej odpowiedniej spódnicy, którą mogłabym naciągnąć na spodnie, więc tym razem rolę spódnicy zagrał szal (prawie się w tym wszystkim ugotowałam ;-)

Zakochałam się w tych cieniutkich, zwiewnych włóczkach - mam ochotę na kolejne mgiełki, choćbym miała dziergać to pół roku i narażać się na oznaki waszej niecierpliwości ;-P

I wybaczcie moją fryzurę - dopiero teraz widzę, że naprawdę potrzebna mi interwencja fryzjera ;-)

A od jutra zaczynam coś bardzo kobiecego - ale o tym później ;-)