Taki fajny tekścik, już nie pamiętam, gdzie się na niego natknęłam, ale wiem, kto jest autorem: Cooper Edens, utalentowany amerykański autor i ilustrator książek dla dzieci. Ilustracje warto obejrzeć, bo są w "oldschoolowym" stylu, trochę jak niezapomniane rysunki Szancera. A tekst, choć chyba też pochodzi z książki dla dzieci, to mądry zadziwiająco i w sam raz na zimowego doła. W oryginale podaję, bo tłumaczenie zrobiłoby więcej szkody niż pożytku jego urodzie ;-)
If tomorrow morning the sky falls… have clouds for breakfast.
If night falls… use stars for streetlights.
If the moon gets stuck in a tree… cover the hole in the sky with a strawberry.
If you have butterflies in your stomach… ask them into your heart.
If your heart catches in your throat… ask a bird how she sings.
If the birds forget their songs… listen to a pebble instead.
If you lose a memory… embroider a new one to take its place.
If you lose the key… throw away the house.
If the clock stops… use your own hands to tell time.
If the light goes out… wear it around your neck and go dancing.
If the bus doesn’t come… catch a fast cloud.
If it’s the last dance… dance backwards.
If you find your socks don’t match…. stand in a flowerbed.
If your shoes don’t fit… give them to the fish in the pond.
If your horse needs shoes… let him use his wings.
If the sun never shines again… hold fireflies in your hands to keep warm.
If you’re afraid of the dark… remember the night rainbow.
If there is no happy ending… make one out of cookie dough.
Ostatnie zdanie trafia do mnie wyjątkowo - a wy? upiekłyście już swoje szczęśliwe zakończenie (tego roku)? ;-)
1 komentarz:
Dzisiaj autobus, na który czekałam, nie przyjechał, więc ten wers o autobusie spowodował, że się uśmiechnęłam i przeszła mi złość na komunikację miejską ;)
Prześlij komentarz