środa, 17 listopada 2010

Jest już zimowy Twist Collective

Tutaj :-) Nie wiem, czy to tylko moje wrażenie, czy jakoś tak w większości konserwatywne bardzo te wzory. A mnie się marzy nutka szaleństwa i szczypta ekstrawagancji - to chyba dlatego, że od paru miesięcy nie miałam okazji wziąć drutów do ręki ;-P Podoba mi się Rohelinie - podobny trochę do Shaloma i wygląda na coś, ci będzie bardzo uniwersalne i wygodne.

5 komentarzy:

edi-bk pisze...

Patrząc na Ravelry to nie tylko Tobie. Serdeczności.

polkaknits pisze...

Ja bym tak paru miesięcy bez drutów nie mogła. Zawsze próbuję choćby rządek w międzyczasie zrobić tak się uzależniłam :)

Ula Zygadlewicz pisze...

Faktycznie tylko ten jeden projekt zwraca uwagę. Reszta trochę taka siermiężna.

Anna pisze...

też zwróciłam uwagę na ten sweterek :)

Unknown pisze...

Mi sie podoba pomaranczowe szalenstwo. Ale ja sie nie znam :)