Weekend zaowocował jeszcze próbkami do sweterka z Cotone - bardzo delikatne wyszły i całkiem mi się podobają. I chyba nie wytrzymam i jutro polatam po pasmanteriach w poszukiwaniu tej bzowej Sonaty ;-P Wygląda na to, że będą dwie robótki na raz na warsztacie.
2 komentarze:
przy tej dolnej sie lamie, ze nie drutuje, ale coz, nie mam zdolnosci w tym kierunku
to się uśmiechnij ładnie do koleżanki Herbatki :-) Poza tym ja ci chyba wiszę jakiś sweterek, to znaczy technicznie to Sisterce wiszę, ale może się dogadacie ;-)
Prześlij komentarz