Wyglądam wczoraj za okno, a tam drzewa na podwórku zupełnie żółte już, jarzębiny w alejce krwistoczerwone niczym palce Lady Makbet i generalnie jesień pełną gębą. A ja się nie zgadzam, ja protestuję, ja wzywam tego, kto ukradł mi podstępnie wrzesień i moje babie lato, żeby się nie wygłupiał i szybko je oddał. O!
3 komentarze:
Dziś akurat było ładne babie lato, oglądałam je na cmentarzu, drzewa cudownie obsypane żółtymi liśćmi!...
Widzę, że nastąpiła zmiana wystroju bloga, podoba mi się! *^v^*
Dołączam do protestu. A nawet przebijam: ja chcę z powrotem prawdziwe lato!!!
w Białymstoku też wczoraj było pięknie (i bardzo ciepło), ale dziś już znów jest szaro :(
Prześlij komentarz