
A przygotowujemy taką ostrą jazdę bardzo prosto:
400 g obranych strąków zielonej fasolki szparagowej (może być i mrożona),
2 łyżki oliwy z oliwek extra vergin,
2 łyżki octu balsamico,
1 łyżka świeżego soku z cytryny,
1 łyżeczka musztardy rosyjskiej (albo innej pikantnej)
1 drobno posiekany ząbek czosnku
2 drobno posiekane papryczki piri-piri bez pestek (albo wymieszane 0,5 łyżeczki chili z 0,5 łyżeczki słodkiej papryki)
1/4 łyżeczki soli
Fasolkę wrzuciłam na wrzątek i ugotowałam do miękkości, następnie odcedziłam
i zanurzyłam w zimnej wodzie i znów dobrze odcedziłam. Pozostałe składniki
wymieszałam dokładnie trzepaczką w miseczce i powstałym sosem polałam
fasolkę, następnie wstawiłam do lodówki na 3 godz. (niecierpliwi mogą polać sosem gorąca fasolkę, wtedy wystarczy 1,5 godziny marynowania). Przed podaniem wymieszałam. Bardzo pikantne niebo w gębie :-)
2 komentarze:
no i glodna jestem
Właśnie zrobiłam Twoją wersję tej sałatki z wiosny, z fasolkami z puszek! *^v^*
Prześlij komentarz