wtorek, 16 grudnia 2008

Pulpecji "Poradnik żywota szczęśliwego"...


Aby właściwie odpocząć, należy zwrócić uwagę na to, by stopy ułożyć w pozycji nieco uniesionej, najlepiej też oprzeć je na czymś miękkim, typu kuper Stanisława. Nie należy się przejmować tym, że niektórym może się to nie podobać ;-P

7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Spróbuję zastosować w praktyce tylko skąd ja Stanisława wytrzasnę???????

sekutnica pisze...

oszukujesz, on ziewa :P

art-glass-ak pisze...

Kapitalne te Twoje koty! :D

Brahdelt pisze...

Pulpecji to dobrze, bo ma Stanisława, u nas ja robię za Stanisława, niezależnie od tego, czy w danej chwili np.: robię na drutach albo maluję, mam wciskane kocie giczoły w nerki albo w brzuch... *^v^*

Monika pisze...

super zdjęcie :-)

edi-bk pisze...

U mnie tak jak u Brahdelt- zwykle to ja robię za Stanisława. A to podobno kobiety potrafią się dobrze urządzić? Pozdrawiam cieplutko.

Unknown pisze...

bosssssssssskie, czy pulpecja moglaby te luzackosc rozdawac innym kotom? w kolejce jako pierwsza ustawiam patunie.