wtorek, 16 października 2007

co tam, panie na warsztacie


Ostatnio jakoś mało czas wolnego się zrobiło, ale się nie poddaję i drutuję dalej. Zaczęłam robótkę z arbuzowego Tybetu, miałam o raptem 2 motki, a reszta w drodze, ale zaczęłam. Skończyła mi się przedwczoraj, a tu paczki ani widu ani słychu. Więc zaczęłam druga robótkę - z pięknej włoczki z lekką domieszką moheru, którą wieki temu kupiłam w Pradze u niezrównanej MarLen. Kolor taki oliwkowy, cudny. Wymyśliłam sobie z tego taki kubraczek elfa leśnego, zainspirowany różnymi projektami, jakie podejrzałam na flickr - przy okazji to jest kopalnia pomysłów - zwłaszcza jak sobie przeszukać grupy specjalizujące się w pracach recyclingowych. W każdym razie wczoraj machnęłam od razu pół pleców. A dziś dostałam powtórne (sic!) zawiadomienie, że czeka na mnie paczka na poczcie. Się zeźliłam, bo ten "donosiciel" paczkowy nie pierwszy raz taki numer robi - pracuję w domu, regularnie sprawdzam skrzynkę, nigdy nie ma pierwszego awiza, ani próby przyniesienia paczki, od razu przychodzi drugie awizo. No ale mam resztę potrzebnego arbuzowego Tybetu :-) Przy okazji wyrazy uznania dla sklepu Inter-Fox: mają ciekawą ofertę, specjalnie dla mnie ściągnęli ze sklepu firmowego włóczkę, której nie ma już Internecie, zrobili to sprawnie i szybko (pomijając "wpadkę" poczty), a do tego w przesyłce oprócz zamówionych motków znalazłam chyba z 10 małych, próbnych moteczków innych włóczek oraz kilka wydruków z wzorami swetrów. Widać, że się starają i chcą równać do standardów zagranicznych. I za to duży plus :-)
I teraz to już sama nie wiem, co najpierw skończyć ;-P

3 komentarze:

Go_sh pisze...

a nie da się jakoś na cztery ręce? może Smok by "elfa" skończył a Ty arbuza? ;)

Herbatka pisze...

LOL - chyba nie - on woli takie cieńsze druty, grupowane po 6 na gryfie - i nieźle na nich szyje ;-PP

martulmj pisze...

No piękny ten arbuz, elf tez. Sklep Interfox tez świetny - pozazdrościłam tego Tybetu, napisałam do nich i ma się pojawić w ofercie internetowej, jeżeli w sklepie firmowy jest go wystarczająco dużo. A jakie świetne mają włóczki Azteka, Freedon spirit, nawet moher jest fajny :)